Utrzymanie strony w sieci nie jest darmowe, chyba że zgodzimy się na pewne kompromisy.
Jeżeli podchodzimy do tematu jednak poważnie, prawdopodobnie co roku będziemy musieli opłacić przynajmniej serwer (np. hosting współdzielony) i domenę (adres strony, w moim przypadku jest to webporady.pl
).
Jeżeli dopiero zaczynacie, albo zlecacie utrzymanie strony komuś, kto się na tym zna, w tym poradniku podzielę się z Wami kilkoma wskazówkami.
Dowiecie się między innymi:
Spis treści
Serwer nie jest rzeczą zero-jedynkową. W przeciwieństwie do samej domeny, w tym przypadku jakość poszczególnych produktów i usług może różnić się diametralnie.
W dużym uproszczeniu im lepszy serwer, czy pakiet hostingowy, tym więcej ruchu na stronie będziecie w stanie obsłużyć.
Serwer może mieć też wpływ na szybkość samej strony, jednak przy niewielkim obciążeniu różnice w czasach ładowania są raczej marginalne. Dla przykładu moje strony ładują się równie szybko na serwerze VPS za 5 dolarów miesięcznie, jak i na takim za 80 dolarów miesięcznie. Różnica pojawia się jedynie wtedy, gdy strona jest mocno obciążona. Lepszy serwer za 80 dolarów jest w stanie poradzić sobie z kilka razy większym ruchem w jednym czasie.
W przypadku wyboru serwera dużo zależy też od złożoności i optymalizacji Waszej strony. Prosta strona wizytówka wymaga o wiele mniej zasobów niż na przykład skomplikowany sklep internetowy.
Ruchem nie macie się raczej co przejmować, bo jeśli nie doświadczacie sytuacji, w których w jednym momencie na stronę wchodzi kilkadziesiąt, czy kilkaset osób, a Wasza strona jest nieźle zoptymalizowana, prawdopodobnie poradzą sobie z nią nawet stosunkowo tanie konta hostingowe.
Ciężko to jakoś jednoznacznie oszacować, bo potrzeby mogą być zupełnie różne. Jednemu z powodzeniem wystarczy konto hostingowe za 5 złotych miesięcznie, a innemu nie wystarczy serwer dedykowany za 400 złotych miesięcznie.
Jeżeli nie macie doświadczenia, a chcecie zabrać się za to sami, najlepiej jest potestować zaczynając od tych tańszych opcji i zobaczyć jak sprawuje się na nich nasza strona. Jeśli nie wystarczą, w razie potrzeby stronę można dość łatwo przenieść na inne miejsce. Wybór serwera, czy hostingu wcale nie musi być “dożywotni” (dla przykładu, jeszcze tydzień temu ramach testów obskoczyłem na jednej ze swoich stron pięć różnych serwerowni w dwa dni).
Z rozwiązań, które są warte swojej ceny, mogę polecić między innymi:
Dobry hosting współdzielony to koszt od około 20 złotych miesięcznie. Dobry serwer VPS to koszt od około 40 złotych miesięcznie. Dobry nie oznacza jednak wystarczający. Wszystko zależy od Waszych wymagań, ponieważ dla jednego taki serwer będzie 100 razy za mocny, a dla drugiego, 100 razy za słaby. Domyślam się jednak, że jeżeli czytacie ten wpis, prawdopodobnie dopiero zaczynacie, więc w 99% Wasze strony z powodzeniem poradzą sobie nawet z najtańszymi rozwiązaniami.
Uważam, że każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety.
Wszystko zależy od Waszych potrzeb, budżetu i umiejętności.
Serwery VPS i Dedykowane różnią się od Hostingu współdzielonego także tym, że… Zasoby na nich nie są współdzielone. Daną ilość RAM, czy procesora (tu w przypadku VPSów bywa różnie) zazwyczaj otrzymujecie na wyłączność. Oznacza to, że jeżeli inny użytkownik będzie notował spory ruch, nie będzie robił tego na wspólnych podzespołach, więc nie spowolni Waszej strony.
Osobiście widzę to tak:
Zależy od końcówki (TLD, czyli np. .pl
, .com
, .io
, .net
itp.), oraz rejestratora.
Większość z Was, czytelników tego artykułu prawdopodobnie postawi na .pl
.
Łatwo jest naciąć się na promocje, w których za rejestracje płacimy np. 10 PLN, a później odnowienie za każdy kolejny rok kosztuje np. 150 PLN.
Warto zawsze sprawdzić ile kosztuje odnowienie, bo rejestratorzy zwykle dają całkiem atrakcyjne zniżki w pierwszym roku.
Trzeba uważać, bo ceny domen mogą się naprawdę różnić. Dla przykładu obecnie domenę z rozszerzeniem .pl
można u niektórych odnowić za ~150 PLN, podczaspodczas gdy u niektórych da się zrobić to za ~50 PLN.
Z czego wynika różnica? Z marży. W przypadku domen jakość usług nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Jedyne co robimy na stronie rejestratora to zazwyczaj np. zmiana serwerów lub wpisów DNS i od czasu do czasu odnowienie domeny.
Z mojego doświadczenia wynika, że najlepsze ceny domen możecie znaleźć między innymi na OVH, w Aftermarket, Hostido, oraz SeoHost. Zawsze patrzcie jednak na ceny poszczególnych końcówek, bo czasami są one u niektórych rejestratorów przesadnie drogie.
To zależy, ale zazwyczaj koszty utrzymania strony zamykają się właśnie na tym.
Warto rozważyć jeszcze dodatkowe usługi jak np. CDN (jeśli macie sporą stronę internetową o bardzo dużym ruchu), czy automatyczne kopie zapasowe przechowywane na zewnętrznym serwerze.
Czasami do ceny serwera i domeny trzeba jeszcze doliczyć np. koszt oprogramowania, ponieważ niektóre systemy CMS, czy wtyczki są rozliczane w modelu subskrypcyjnym, dlatego jeżeli planujecie np. postawić sklep na jakimś oprogramowaniu, które wymaga opłaty abonamentowej, również warto wliczyć to w swoje koszty.
Średni koszt utrzymania domeny to około 50 złotych rocznie. Zależy to oczywiście od wybranej końcówki i firmy, która ją utrzymuje.
Jeśli chodzi o serwer lub hosting, tutaj sprawy mają się nieco inaczej. Raz jeszcze, wszystko zależy od potrzeb i oczekiwań. Tani hosting współdzielony to koszt od około 50 złotych rocznie (w ekstremalnych przypadkach da się znaleźć coś nawet za około 15 złotych rocznie), a mocne serwery dedykowane zaczynają się od około 500 złotych… Miesięcznie.
Naprawdę ciężko jest tu oszacować wydatki jednoznacznie, bo nie wiem, czy macie prostą stronę-wizytówkę, mały sklep internetowy, czy “drugiego Facebooka”.
Powiedziałbym jednak, że w przypadku znacznej większości stron internetowych, dobry hosting współdzielony za około 200-300 złotych rocznie powinien wystarczyć z dużym zapasem.
Całkowity koszt utrzymania strony internetowej oszacowałbym więc średnio na około 300 złotych rocznie, a minimalnie na około 65 złotych (z końcówką .pl
) lub 20 złotych (z innymi końcówkami).
Jeżeli odstrasza Was nawet taki budżet, możecie zainteresować się darmowymi hostingami, jednak wymaga to pewnych kompromisów, więc polecam zastanowić się dwa razy (zwłaszcza firmom i osobom chcącym podejść do tego profesjonalnie).