Jak zachęcić dziecko do programowania?

Jak zachęcić dziecko do programowania?

13 września 2022

Nawet jeżeli moje dzieci miałyby inne pasje i cele w życiu, chciałbym, żeby umiały programować. To umiejętność, która po prostu — w obecnych czasach — przydaje się w życiu.

W tym wpisie opiszę kilka pomysłów na to, jak możecie spróbować zachęcić dziecko do programowania oraz odpowiem na kilka często zadawanych przez rodziców i opiekunów pytań.

Zanim zaczniesz lekturę, musisz wiedzieć, że jestem stanowczym przeciwnikiem wymuszania na dziecku jego zainteresowań. Jestem zdania, że wciskanie dziecku jakiegoś hobby na siłę może mieć po prostu odwrotny skutek i wyłącznie je odstraszy. Jeżeli masz podobne podejście i nie szukasz rad pokroju “zabroń mu XYZ, dopóki nie będzie programować przez godzinę”, zapraszam do właściwej części tego wpisu.

W jakim wieku zacząć naukę programowania?

Są osoby, które powiedzą Ci, że im wcześniej, tym lepiej. Ja uważam, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo dużo zależy od tego jak szybko rozwija się dane dziecko i jakie ma predyspozycje.

Osobiście zacząłbym naukę programowania dopiero w momencie, w którym dziecko będzie potrafiło czytać. Oczywiście da się próbować uczyć go logicznego myślenia już wcześniej, ale na pewno nie rzucałbym do kodu, czy nawet prostych programistycznych gierek brzdąca, który nawet nie zna literek — w takiej sytuacji zacznijcie ewentualnie od jakiegoś Minecrafta, klocków, puzzli, czy innych rzeczy, przy których trzeba ruszyć głową, ale programowaniem jeszcze nie są.

Uważam więc, że minimalnym wiekiem na w miarę sensowne rozpoczęcie nauki programowania może być 7-8 lat. Oczywiście można próbować wcześniej, jak i później. Programowanie to nie sport, tu nie trzeba wybitnych predyspozycji fizycznych, dlatego można zacząć zarówno w wieku 7, 17, czy 70 lat. Można próbować też wcześniej, ale nie jestem przekonany, czy nauka kodowania dla małego brzdąca niepotrafiącego jeszcze nawet czytać czy dodawać, będzie jakkolwiek skuteczna.

Dobrym momentem na w miarę świadomą naukę programowania rozpoczyna się według mnie jakoś od 10 roku życia, gdy dziecko zwykle rozumie już podstawy matematyki i potrafi samo całkiem nieźle logicznie myśleć. Sam zaczynałem robić proste strony internetowe mając jakieś 11 lat, a także mam kolegę, który mając 12 skoczył na głęboką wodę i od razu zaczął programować. Mając niespełna 18 już był w te klocki lepszy niż wielu znanych mi, zawodowych programistów.

Podsumowując, możecie zacząć praktycznie kiedy chcecie, ale nie zniechęcajcie dzieci i nie próbujcie zrobić z nich na siłę geniuszy. Jeżeli dziecko nie potrafi nawet czytać, pisać, czy rozwiązywać prostych zadań matematycznych, nie ma sensu od razu pokazywać mu edytora kodu.

Od czego zacząć naukę programowania dla dzieci?

Szkoły są różne i wszystko zależy od tego co lubi Wasze dziecko.

Dobrym pomysłem na start może być na przykład Scratch, który bardzo dobrze sprawdza się wśród najmłodszych. W czasach, w których ja uczyłem się programowani, były już podobne, choć chyba trochę mniej zaawansowane platformy i szczerze mówiąc… Mając te ~12 lat wydawały mi się dziecinne i jako dzieciak interesujący się technologią, wolałem od razu próbować robić to “właściwie” i zabawa z normalnym edytorem kodu była tym, co rzeczywiście mnie ciągnęło.

Zacznijcie więc od wyboru jakiegoś prostego języka programowania lub platformy, na której będzie mogło uczyć się Wasze dziecko. Przy nauce programowania nie zapominajcie o angielskim i matematyce (subiektywnie, ale nie bez powodu w tej kolejności) – te przedmioty szkolne bardzo przydadzą się Waszym pociechom przy nauce, jak i przy ewentualnej przyszłej pracy jako programista. Osobiście bardzo żałowałem, że nie wyniosłem ze szkoły lepszej znajomości tego języka (moja wina, byłem leniem), bo musiałem i wciąż muszę nadrabiać dziś braki na własną rękę.

Zobacz także: Od czego zacząć Naukę Programowania? Poradnik Krok Po Kroku

Sposoby na zachęcenie dziecka do programowania

1. Spróbuj zainteresować dziecko technologią

Technologią, nie mylić z grami. Do gier nic nie mam, bo sam jestem graczem, ale z własnego doświadczenia wiem, że dziecko, które nie zainteresuje się technologią, a wsiąknie wyłącznie w gry komputerowe, z reguły będzie miało ochoty na żadne “klepanie kodu”. Bądźmy ze sobą szczerzy, granie w gry jest znacznie bardziej dynamiczne, ciekawe, a w rezultacie — atrakcyjne, zwłaszcza dla młodego człowieka.

Oczywiście, pod żadnym pozorem nie polecam zabraniać dziecku grania w gry czy ograniczać go po to, żeby zaczęło programować (wówczas kodowanie będzie się mu kojarzyło z “niefajnym przymusem”, a powinno kojarzyć się z dobrą zabawą).

Aby zainteresować dziecko technologią, możecie na przykład wspólnie oglądać filmiki z programowania Arduino, projektowania robotów, składania komputerów, czy przeglądu nowinek technologicznych. Jeśli chodzi o treści związane z samym programowaniem, zacznijcie np. od prostych filmów, na których autorzy tworzą mało skomplikowane gry. Nie będę ukrywał, że takie treści są zwykle dość nudne, zwłaszcza dla kogoś, kto nie potrafi programować, dlatego nie warto zaczynać od kilkugodzinnych tutoriali, na których ktoś tworzy np. CRM — to raczej nie zainteresuje dziecka.

Możecie też wspólnie majstrować przy komputerach, bawić się systemami operacyjnymi i wykonywać inne czynności typowe dla komputerowych “geeków”.

2. Oglądajcie wspólnie treści związane z programowaniem

Jeżeli dziecko, a nawet dorosły człowiek, otoczy się jakąś czynnością (w tym przypadku programowaniem), prawdopodobnie z czasem samo będzie chciało się tym bardziej zainteresować.

Warto jest więc np. dołączyć do discordów i for dla programistów, oglądać na YouTube treści związane z programowaniem (najlepiej proste i dynamiczne filmiki dla początkujących), słuchać podcastów dla początkujących programistów, czy nawet pójść na jakieś szkolne kółko informatyczne — mnie dawało to bardzo wiele, dopóki nie zaczęliśmy na nim po prostu grać w Counter Strike’a z nauczycielem.

Dobrym pomysłem na naukę jest przerabianie jakiegoś kursu. Tu podkreślam, przerabianie. Oglądanie, czy bezmyślne przepisywanie kodu nie wystarczy. Jeśli chcecie, dorwijcie jakiś sensowny kurs np. na Udemy (na promocjach dobre kursy można dostać za ok. 50 zł) i po prostu przeróbcie go wspólnie od A-Z, myśląc przy tym samodzielnie i próbując dodawać do tego coś od siebie.

3. Namów dziecko na realizację jakiegoś fajnego projektu

Jeżeli sam potrafisz programować, będzie Ci o wiele łatwiej zachęcić do tego dziecko, bo będziecie mogli robić jakiś projekt wspólnie, a ono nie zniechęci się przez ewentualne przestoje.

Jeżeli nie potrafisz, też nic nie szkodzi — dziecko po prostu będzie potrzebowało trochę więcej czasu, ale nauka rozwiązywania problemów na własną rękę to, powiedziałbym, tak czy siak kluczowa umiejętność dla każdego programisty.

Dobrze by było, żeby projekty realizowane przez dziecko były “fajne” i dotyczyły czegoś, co ono lubi. Dzięki temu będzie mu się chciało je realizować, a przy tym naturalnie uczyć się przez praktykę.

Dobrym pomysłem może być np. budowa serwera w Minecraft, gry w Roblox, czy strony internetowej dotyczącej zainteresowań dziecka.

4. Chwal dziecko i pomagaj mu w wyznaczaniu kolejnych celów

W większości jako nawet dorośli ludzie, lubimy być doceniani. Z tego powodu, warto od czasu do czasu powiedzieć dziecku, że wykonało dobrą robotę, że radzi sobie coraz lepiej, oraz że podoba Ci się jego projekt.

Takie coś potrafi zmotywować i dodać choć trochę ochoty do dalszej nauki.

Mimo tego nie pozwólcie dziecku osiąść na laurach i nie próbujcie dawać mu do zrozumienia, że umie już wszystko — jak zwykle na tym blogu powtarzam — programowanie to tak naprawdę nieustanna nauka. Jeżeli coś zrobilibyście inaczej, nie bójcie się tego powiedzieć, tak samo jeżeli macie jakiś ciekawy pomysł. Stawianie dziecku nowych wyzwań to element “gry”, który również potrafi napędzić je do nauki.

Przykładowo, gdy ja zrobiłem pierwszą prostą aplikację dla mojego taty, ten zauważył, że co nieco potrafię i poprosił mnie o projekt, który znacząco przekraczał moje możliwości. Przyznam szczerze — skopałem go, kod jest fatalny i dziś nie chciałbym do niego kiedykolwiek wracać (wolałbym to napisać na nowo). Mimo tego nauczyłem się przy tym projekcie tak wiele jak przy żadnym innym. Szukałem do skutku i przezwyciężałem największe przestoje, bo nie chciałem zawieść taty i chciałem mu pokazać, że umiem zrobić coś fajnego. Ta metoda może nie sprawdzić się u każdego, ale jeżeli dziecko nie poddaje się przy pierwszej lepszej porażce i jest dość ambitne, postawienie mu takiego “wyzwania” może być jednym z najlepszych możliwych pomysłów na naukę (bądźcie jednak realistami i wyznaczcie też coś, co jest zbieżne z zainteresowaniami dziecka, ja np. robiłem weba, więc dostałem zadanie związane ze zbudowaniem serwisu internetowego — jeśli dziecko chce robić aplikacje mobilne, niech zbuduje właśnie coś takiego).

5. Porozmawiaj z dzieckiem i wytłumacz mu, dlaczego warto umieć programować

Jeżeli dziecko ma te przynajmniej ~14 lat, możesz po prostu spróbować wytłumaczyć mu, dlaczego warto umieć programować.

Możesz użyć np. następujących argumentów:

  • Programowanie to przyszłościowy zawód, który pozwala zdobyć ciekawą i dobrze płatną pracę.
  • Programując możesz wykonywać projekty, które Cię interesują. Np. możesz robić serwery do swojej ulubionej gry.
  • Praca programisty jest możliwa do wykonywania z domu. Dzięki temu w przyszłości będziesz mógł zaoszczędzić czas na dojazdach. Niektórzy dorośli mimo tego, że pracują np. 8 godzin dziennie, w rzeczywistości potrzebują co najmniej 10, bo ich miejsce pracy znajduje się daleko od domu.
  • Praca programisty jest po prostu ciekawa i jeśli lubisz technologię, nie ma wielu zawodów, które pozwalają na więcej.
  • Programując możesz automatyzować i przyśpieszać wiele czynności, dzięki temu, w wielu obszarach możesz być wydajniejszy od innych ludzi.
  • Umiejętność programowania pozwala na stosunkowo proste stworzenie własnego biznesu nawet w sytuacji, w której masz mało pieniędzy, lub nie chcesz ich inwestować.

Myślę, że do świadomego młodego człowieka powinien trafić choć jeden z nich. Oczywiście nie wymuszaj na dziecku jego pasji i nie upieraj się, żeby zaczęło programować. Jeżeli nie chce, wymuszając to na nim prawdopodobnie i tak nic nie wskórasz, a nawet jeśli — dziecko będzie mało szczęśliwe (jeśli chcesz, pooglądaj sobie np. film pt.: “Trzej Idioci” i zwróć uwagę na wątek dotyczący Farhana). Jeżeli chcesz przykład z realnego życia, oto pierwszy z brzegu: jeden z moich bliskich pięknie gra na pianinie, bo nauczył się tego jeszcze jako dziecko. Niestety, był do tego zmuszany przez swoich rodziców wbrew własnej woli, a nauczyciel bił go po palcach, gdy ten się mylił. Dziś mimo dużych umiejętności nienawidzi tego instrumentu i praktycznie nie da się go namówić, żeby cokolwiek na nim zagrał — cała nauka “poszła w las”. Podsumowując, nie zmuszaj — spróbuj zaciekawić.