Przyznam szczerze, że nie pamiętam kiedy ostatnio zdarzyło mi się trafić na jakąś firmę, która nie posiadałaby swojej strony internetowej. Nawet jeśli dana firma nie ma swojego sklepu, ale oferuje jakieś usługi, zwykle w sieci można natknąć się na jej wizytówkę w postaci skromnej, statycznej strony internetowej. Firmy są oczywiście różne, co przekłada się na to, że różne są też potrzeby. Skoro różne są potrzeby, różny jest też stopień zaangażowania i nakład czasu, a to skutkuje z kolei rozbieżnością cen, które postaram się pokrótce wytłumaczyć w tym wpisie.
Zasadniczo, osoba tworząca stronę internetową poświęca na to przede wszystkim swój czas i umiejętności. Nie trzeba tu zwykle kupować drogich materiałów, czy składników. Jest to jednak możliwe, na przykład w przypadku niektórych zdjęć, czy ikon. Żeby opublikować taką stronę w sieci, potrzebny jest serwer lub hosting współdzielony, a także domena. Koszt przyzwoitego hostingu współdzielonego potrzebnego do utrzymywania w sieci prostej strony internetowej zaczyna się od mniej więcej 100-200 złotych rocznie. Jeśli chodzi o domenę, adres z końcówką .pl to około 20 złotych za rejestrację na pierwszy rok i około 60 złotych za odnowienie (warto uważać na jakieś promocje pokroju domena “za złotówkę” z odnowieniami za kilkaset). W teorii, używając wyłącznie bezpłatnych zasobów, można bez większego problemu zamknąć się w kwocie około 150 złotych. Doświadczony webmaster posiadający już swój serwer lub współdzielony pakiet, który dzieli na kolejne witryny, może ten koszt zmniejszyć nawet do kilkudziesięciu złotych łącznie. Należy pamiętać, że domena nie jest dożywotnia i należy ją odnawiać (zwykle np. raz w roku).
Oczywiście mało kto zajmuje się tworzeniem stron w sposób charytatywny. Zwykle to dość długi i żmudny proces, który wymagał wcześniej wielu lat nauki i zbierania doświadczeń, dlatego nie należy liczyć ceny wyłącznie na podstawie poniesionych przez autorów kosztów, czy nakładów czasu. Zgodnie z tym co pisałem, strona jest stronie nierówna, dlatego sam koszt może spokojnie wahać się od trzycyfrowych, do nawet sześciocyfrowych kwot.
Uwaga: Uwzględniam, że treści zostaną już wcześniej stworzone przez osobę zamawiającą. W przeciwnym przypadku mógłby dojść do tego np. koszt copywritera. Zakładam też, że macie gotowe logo. W przeciwnym razie warto doliczyć ok. 100-300 złotych, w zależności od Waszych potrzeb.
Da się oczywiście zapłacić mniej i da się zapłacić znacznie więcej. Wszystko zależy od Waszych oczekiwań i oferty, którą znajdziecie. Jeżeli będziecie chcieli, żeby Wasza strona zawierała jakieś dodatkowe moduły, w postaci np. kalkulatorów cen, czy bardziej zaawansowanego sklepu internetowego, te ceny mogą bez problemu urosnąć nawet kilkakrotnie. Część firm potrzebuje też dedykowanych rozwiązań w postaci własnych systemów zarządzania treścią, dostosowanych do ich potrzeb. Ze względu na ilość pracy, którą trzeba włożyć w taki projekt, koszt tego rodzaju stron to zwykle przynajmniej kilkanaście tysięcy złotych.
Na to pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Jest zbyt wiele części składowych, a ocenianie tego rodzaju kreatywnej pracy na podstawie ilości przepracowanych godzin to zwykle bardzo kiepski pomysł. Różni ludzie mają różne narzędzia i różne stopnie umiejętności, czy nawet talentu. Niejednokrotnie musieli za nie sporo zapłacić lub poświęcić naprawdę sporo czasu, więc obliczanie takiej pracy na podstawie stawki godzinowej w większości przypadków po prostu mija się z celem.
Doświadczony webmaster posiadający odpowiednie narzędzia i treści najprawdopodobniej byłby w stanie wykonać prostą stronę opartą o gotowy system CMS i dostosowany do niego szablon w około 3-4 godziny, z tego względu w internecie możemy spotkać sporo ofert stworzenia strony za kwoty pokroju kilkuset złotych – jeśli klient nie ma dużych wymagań i nie zależy mu np. na indywidualnej szacie graficznej, rzeczywiście da się to zrobić naprawdę szybko i tanio.
W przypadku bardziej indywidualnego podejścia i realizowania większego projektu, bez problemu taki czas może wydłużyć się do kilkudziesięciu, czy nawet kilkuset godzin pracy (co oczywiście można rozbić między zespół, bo w większych firmach rzadko kiedy za wszystko odpowiada wyłącznie jedna osoba).
Zobacz także: