HTML (z języka angielskiego: HyperText Markup Language), to jak jego pełna, angielska nazwa wskazuje, hipertekstowy język znaczników. Choć ta definicja może wydawać się skomplikowania, w rzeczywistości po prostu chodzi o to, że dokumenty HTML tworzymy z wykorzystaniem różnych, wbudowanych znaczników.
Dla przykładu, chcąc pogrubić tekst, wystarczy osadzić go pomiędzy znacznikami <b>
i </b>
jak w następującym przykładzie:
Testowy <b>pogrubiony</b> tekst
Testowy pogrubiony tekst
HTML nie jest językiem programowania. Choć swoim wyglądem może przypominać kod znany z popularnych języków programowania, to po prostu język znaczników, za pomocą których możemy np. ustawiać poszczególne elementy na stronie internetowej, wyśrodkowywać je, pogrubiać, i tak dalej.
Dopiero z pomocą języków programowania jak np. JavaScript czy PHP możemy sprawić, żeby nasza statyczna zawartość HTML była bardziej interaktywna i pozwalała użytkownikowi na przykład na wysłanie formularza, czy dodanie produktu do koszyka.
HTML nie jest uznawany za język programowania, ponieważ nie pozwala na między innymi używanie zmiennych, instrukcji warunkowych, pętli, czy innych elementów typowych dla pełnoprawnych języków programowania.
Nie bez powodu HTMLa uczą się już nawet dzieci w szkołach podstawowych. Tworzenie w nim prostych stron internetowych jest naprawdę łatwe i zachęca do nauki kodowania, pokazując, że nie jest to aż takie trudne i niezrozumiałe.
Uważam, że z dobrym kursem online lub książką (w przypadku HTML specjalnie szybko się one nie starzeją), podstaw HTML może nauczyć się niemal każdy, kto potrafi pisać i czytać — nie trzeba tu większych umiejętności logicznego myślenia, czy zgłębiania jakiejś niesamowicie trudnej wiedzy. Wystarczy opanować podstawowe znaczniki, zrozumieć divy i nauczyć się korzystać z klas, oraz ID, które w przyszłości będą mogły nam się przydać także do stylowania elementów z pomocą CSS lub tworzenia różnych interaktywnych elementów np. za sprawą JavaScript.
Można powiedzieć, że HTML to taki nieco inny i bardziej rozbudowany BBCode, którego podstawy potrafił chyba każdy internauta korzystający z forów internetowych na końcu 20 lub początku 21 wieku. To nie było trudne, a dawało nowicjuszom całkiem sporo satysfakcji — dokładnie tak samo jest z HTMLem.
Chyba nigdy mi się to nie znudzi, ale:
W skrócie — sam koduję w HTML od dobrych dziesięciu lat i może Cię to zdziwić, ale nadal nie umiem wszystkiego. I nie zamierzam, bo nauka dla nauki po prostu mija się z celem. Najważniejsze jest opanowanie podstaw i umiejętność wyszukiwania ewentualnych solucji, jeżeli raz na jakiś czas przyjdzie nam zrobić coś niestandardowego.
Uważam, że podstawy HTML niezbędne do rozpoczęcia w nim w miarę komfortowej pracy można spokojnie zgłębić w kilka godzin, startując od zera. Najlepiej byłoby jednak rozbić to sobie np. na tydzień po godzinie dziennie, żeby nie próbować przyswoić zbyt wiele wiedzy naraz. Po takim czasie powinniście spokojnie umieć zbudować w tym języku prostą stronę internetową i być gotowym na przykład do nauki CSS, za pomocą którego ładnie ostylujecie wcześniej przyrządzony, acz nadal surowy szablon strony.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat HTML, zobacz poradnik Jak zrobić prostą stronę internetową w HTML?